BIEGNĘ Przede mną droga daleka A tam gdzie przed chwilą byłem Tylko kurz unosi się w słońcu Złocistym pyłem Tęsknota biegnie spojrzeniem Po horyzontu linię siną Wspomnienia lat minionych W oddali giną Dokąd biegnę nie powiem nikomu Tęsknię za kochanym światełkiem W oknie nieistniejącego już domu Stało się rzeczą zwyczajną Myślami w tę drogę wyruszyć By łaska z siłą ogromną Wytrysnąć mogła z dna duszy |
RZUĆ ŚWIATŁO Rzuć Panie światło Jak rzucasz radość smutek i ból Niech się zieleni niechaj zakwitnie Wewnętrzna przestrzeń mych łąk i pól Rzuć Panie światła niemego więcej Na moje oczy ręce i serce |